🧧 Nikt Nie Odwiedza Tego Kraju

Sens jest wtedy kiedy siada lub kładzie się na łóżku w ciągu dnia w ubraniach. Zwłaszcza, gdy w tych samych ubraniach siedziało się w komunikacji miejskiej, w szkolnej ławce itp. Bo cały ten syf przejdzie na pościel. W innym przypadku nie ma sensu ścielić, chyba że komuś zależy na estetyce. 11.
Polish Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese English Synonyms Arabic German English Spanish French Hebrew Italian Japanese Dutch Polish Portuguese Romanian Russian Swedish Turkish Ukrainian Chinese Ukrainian These examples may contain rude words based on your search. These examples may contain colloquial words based on your search. nobody visits No one visits Nie mamy godzin odwiedziń, ale jego nikt nie odwiedza. We do not have visiting hours, but nobody visits him... Dlaczego nikt nie odwiedza wszystkich tych grobów? Nikt nie odwiedza tego pokoju poza służbą, a ja zajmę go na godzinę. No one visits this room except the servants, and I've claimed it for the hour. Nikt nie odwiedza komnat rady o tej godzinie w nocy! No one visits the council chambers at this hour of the night. Dlaczego nikt nie odwiedza wszystkie te groby? Jednak fakt, że najbardziej wpływowa kobieta świata jedzie do kraju, którego "nikt nie odwiedza" jest mołdawskim sukcesem. However, the fact that the most powerful woman of the world goes to the country, which "nobody visits" is a Moldavian success. Może inny pacjent będzie chciał. Ktoś, kogo nikt nie odwiedza. Maybe another patient would like them... someone who has no visitors. Jest tu stary człowiek z Alzheimerem, którego nikt nie odwiedza. Mieszka z matką, podszywa się pod gwiazdę, pisze przewodnik po wyspie, której nikt nie odwiedza. Still living with your mum, pretending to be a movie star, writing a guidebook about an island no one will ever visit. Najbardziej bezpiecznym miejscem jest takie którego nikt nie odwiedza Inni gondolierzy, oni mnie tu postawili, ale nikt nie odwiedza. The other gondolieri, they put me here, but nobody visit. Dlaczego nikt nie odwiedza mnie w domu? Cała historia dzieje się w ostatnim motelu w kosmosie, którego od wielu lat nikt nie odwiedza. The entire story takes place in the last motel in the Universe: a forgotten place that no one has visited for many years. Mój ojciec często mawiał Najbardziej bezpiecznym miejscem jest takie którego nikt nie odwiedza My dad always told me that the best place to hide... is the last place they would expect. Wszędzie są nie tylko porzucone dzieci, ale również opuszczeni ludzie w podeszłym wieku, których nikt nie odwiedza, których nikt nie kocha... Jak można wyjść z tego negatywnego doświadczenia, opuszczenia, braku miłości? All around us, there are not only abandoned children, but also abandoned elderly persons, who have no one to visit them, to show them affection... How do you overcome this negative experience of being abandoned, of not being loved? No results found for this meaning. Results: 16. Exact: 16. Elapsed time: 50 ms. Documents Corporate solutions Conjugation Synonyms Grammar Check Help & about Word index: 1-300, 301-600, 601-900Expression index: 1-400, 401-800, 801-1200Phrase index: 1-400, 401-800, 801-1200
„Na początku istniała trudność dopasowania się do świata tak odmiennego od tego, z którego pochodzę. Ale muszę powiedzieć, że radości przeważały nad wyzwaniami” – opowiada o swojej posłudze w Mongolii kard. Giorgio Marengo. « ‹
Dołącz do innych i śledź ten utwór Scrobbluj, szukaj i odkryj na nowo muzykę z kontem Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Czy znasz wideo YouTube dla tego utworu? Dodaj wideo Występuje także w Statystyki scroblowania Ostatni trend odsłuchiwania Dzień Słuchaczy Niedziela 30 Styczeń 2022 0 Poniedziałek 31 Styczeń 2022 0 Wtorek 1 Luty 2022 0 Środa 2 Luty 2022 0 Czwartek 3 Luty 2022 0 Piątek 4 Luty 2022 0 Sobota 5 Luty 2022 0 Niedziela 6 Luty 2022 0 Poniedziałek 7 Luty 2022 1 Wtorek 8 Luty 2022 0 Środa 9 Luty 2022 0 Czwartek 10 Luty 2022 0 Piątek 11 Luty 2022 0 Sobota 12 Luty 2022 0 Niedziela 13 Luty 2022 0 Poniedziałek 14 Luty 2022 0 Wtorek 15 Luty 2022 0 Środa 16 Luty 2022 0 Czwartek 17 Luty 2022 0 Piątek 18 Luty 2022 0 Sobota 19 Luty 2022 0 Niedziela 20 Luty 2022 0 Poniedziałek 21 Luty 2022 0 Wtorek 22 Luty 2022 0 Środa 23 Luty 2022 0 Czwartek 24 Luty 2022 0 Piątek 25 Luty 2022 0 Sobota 26 Luty 2022 0 Niedziela 27 Luty 2022 0 Poniedziałek 28 Luty 2022 0 Wtorek 1 Marzec 2022 0 Środa 2 Marzec 2022 0 Czwartek 3 Marzec 2022 0 Piątek 4 Marzec 2022 0 Sobota 5 Marzec 2022 0 Niedziela 6 Marzec 2022 0 Poniedziałek 7 Marzec 2022 0 Wtorek 8 Marzec 2022 0 Środa 9 Marzec 2022 0 Czwartek 10 Marzec 2022 0 Piątek 11 Marzec 2022 0 Sobota 12 Marzec 2022 0 Niedziela 13 Marzec 2022 0 Poniedziałek 14 Marzec 2022 0 Wtorek 15 Marzec 2022 0 Środa 16 Marzec 2022 0 Czwartek 17 Marzec 2022 0 Piątek 18 Marzec 2022 0 Sobota 19 Marzec 2022 0 Niedziela 20 Marzec 2022 0 Poniedziałek 21 Marzec 2022 0 Wtorek 22 Marzec 2022 0 Środa 23 Marzec 2022 0 Czwartek 24 Marzec 2022 0 Piątek 25 Marzec 2022 0 Sobota 26 Marzec 2022 0 Niedziela 27 Marzec 2022 0 Poniedziałek 28 Marzec 2022 0 Wtorek 29 Marzec 2022 0 Środa 30 Marzec 2022 0 Czwartek 31 Marzec 2022 0 Piątek 1 Kwiecień 2022 0 Sobota 2 Kwiecień 2022 0 Niedziela 3 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 4 Kwiecień 2022 2 Wtorek 5 Kwiecień 2022 0 Środa 6 Kwiecień 2022 0 Czwartek 7 Kwiecień 2022 0 Piątek 8 Kwiecień 2022 0 Sobota 9 Kwiecień 2022 0 Niedziela 10 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 11 Kwiecień 2022 0 Wtorek 12 Kwiecień 2022 0 Środa 13 Kwiecień 2022 0 Czwartek 14 Kwiecień 2022 0 Piątek 15 Kwiecień 2022 0 Sobota 16 Kwiecień 2022 0 Niedziela 17 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 18 Kwiecień 2022 0 Wtorek 19 Kwiecień 2022 0 Środa 20 Kwiecień 2022 0 Czwartek 21 Kwiecień 2022 0 Piątek 22 Kwiecień 2022 0 Sobota 23 Kwiecień 2022 0 Niedziela 24 Kwiecień 2022 0 Poniedziałek 25 Kwiecień 2022 0 Wtorek 26 Kwiecień 2022 0 Środa 27 Kwiecień 2022 0 Czwartek 28 Kwiecień 2022 0 Piątek 29 Kwiecień 2022 0 Sobota 30 Kwiecień 2022 0 Niedziela 1 Maj 2022 0 Poniedziałek 2 Maj 2022 0 Wtorek 3 Maj 2022 0 Środa 4 Maj 2022 0 Czwartek 5 Maj 2022 0 Piątek 6 Maj 2022 0 Sobota 7 Maj 2022 0 Niedziela 8 Maj 2022 0 Poniedziałek 9 Maj 2022 0 Wtorek 10 Maj 2022 0 Środa 11 Maj 2022 0 Czwartek 12 Maj 2022 0 Piątek 13 Maj 2022 0 Sobota 14 Maj 2022 0 Niedziela 15 Maj 2022 1 Poniedziałek 16 Maj 2022 0 Wtorek 17 Maj 2022 0 Środa 18 Maj 2022 0 Czwartek 19 Maj 2022 0 Piątek 20 Maj 2022 0 Sobota 21 Maj 2022 0 Niedziela 22 Maj 2022 0 Poniedziałek 23 Maj 2022 0 Wtorek 24 Maj 2022 0 Środa 25 Maj 2022 0 Czwartek 26 Maj 2022 0 Piątek 27 Maj 2022 0 Sobota 28 Maj 2022 0 Niedziela 29 Maj 2022 0 Poniedziałek 30 Maj 2022 0 Wtorek 31 Maj 2022 0 Środa 1 Czerwiec 2022 0 Czwartek 2 Czerwiec 2022 0 Piątek 3 Czerwiec 2022 0 Sobota 4 Czerwiec 2022 0 Niedziela 5 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 6 Czerwiec 2022 0 Wtorek 7 Czerwiec 2022 0 Środa 8 Czerwiec 2022 0 Czwartek 9 Czerwiec 2022 0 Piątek 10 Czerwiec 2022 0 Sobota 11 Czerwiec 2022 0 Niedziela 12 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 13 Czerwiec 2022 0 Wtorek 14 Czerwiec 2022 0 Środa 15 Czerwiec 2022 0 Czwartek 16 Czerwiec 2022 0 Piątek 17 Czerwiec 2022 0 Sobota 18 Czerwiec 2022 0 Niedziela 19 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 20 Czerwiec 2022 0 Wtorek 21 Czerwiec 2022 0 Środa 22 Czerwiec 2022 0 Czwartek 23 Czerwiec 2022 0 Piątek 24 Czerwiec 2022 0 Sobota 25 Czerwiec 2022 0 Niedziela 26 Czerwiec 2022 0 Poniedziałek 27 Czerwiec 2022 1 Wtorek 28 Czerwiec 2022 0 Środa 29 Czerwiec 2022 0 Czwartek 30 Czerwiec 2022 0 Piątek 1 Lipiec 2022 0 Sobota 2 Lipiec 2022 0 Niedziela 3 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 4 Lipiec 2022 0 Wtorek 5 Lipiec 2022 0 Środa 6 Lipiec 2022 0 Czwartek 7 Lipiec 2022 0 Piątek 8 Lipiec 2022 0 Sobota 9 Lipiec 2022 0 Niedziela 10 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 11 Lipiec 2022 0 Wtorek 12 Lipiec 2022 0 Środa 13 Lipiec 2022 0 Czwartek 14 Lipiec 2022 0 Piątek 15 Lipiec 2022 0 Sobota 16 Lipiec 2022 0 Niedziela 17 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 18 Lipiec 2022 0 Wtorek 19 Lipiec 2022 0 Środa 20 Lipiec 2022 0 Czwartek 21 Lipiec 2022 0 Piątek 22 Lipiec 2022 0 Sobota 23 Lipiec 2022 1 Niedziela 24 Lipiec 2022 0 Poniedziałek 25 Lipiec 2022 0 Wtorek 26 Lipiec 2022 0 Środa 27 Lipiec 2022 0 Czwartek 28 Lipiec 2022 0 Piątek 29 Lipiec 2022 0 Sobota 30 Lipiec 2022 0 Zewnętrzne linki Apple Music O tym wykonwacy Podobni wykonawcy Wyświetl wszystkich podobnych wykonawców Aktualności API Calls
Tego rodzaju stwierdzenia, choć uzasadnione w dyskusjach naukowych, używane poza kontekstem akademickim uprzedmiotawiają osoby, do których się odnoszą i pomijają ich potrzeby. Nikt nie przeprowadza się do innego kraju, by „odwrócić niż demograficzny”, czy „zapełnić lukę na lokalnym rynku pracy”. Opublikowano: 2019-05-08 22:35: · aktualizacja: 2019-05-08 22:41: Dział: Społeczeństwo Jean-Paul Oury, Francuz, zaskakująco ciepło o Polsce: "Czuję się tu bezpiecznie. Tu nikt nie atakuje synagog. Ludzie w innych krajach tego nie znają" Społeczeństwo opublikowano: 2019-05-08 22:35: aktualizacja: 2019-05-08 22:41: W czasie dzisiejszej debaty z okazji 5-lecia pisma i portalu „Wszystko co Najważniejsze” z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego głos zabrał Francuz często bywający w Polsce - Jean-Paul Oury. To jeden z czołowych francuskich ekspertów komunikacji strategicznej. Konsultant strategii korporacyjnych i nowych mediów. Doktor historii nauk i technologii. Zaczął od stwierdzenia, że od 20 lat odwiedza Polskę i widzi kraj, który się dynamicznie rozwija, wykorzystuje swoje szanse. Jak dodał - w odróżnieniu od Francji, która w jego opinii swoje możliwości marnuje, pogrąża się w marazmie. Polacy dużo pracowali i rząd im nie przeszkadzał. Wasz kraj ma wielką przyszłość bo tu ludzie są pracowici i możliwość wzrostu jest wielka. To duża różnica z Francją — mówił Jean-Paul Oury. I kontynuował: O tej różnicy decydują podatki, we Francji straszliwie wysokie, biurokracja i rząd, który tam chce wszystko kontrolować, o wszystkim decydować. Nie ma wolności dla ludzi. Kiedy to widzę i się zastanawiam - gdzie najlepiej pracować, inwestować i żyć? Może tu w Polsce? Nie chodzi tylko o biznes, chodzi o jakość życia, o bezpieczeństwo. W Polsce, kiedy idę na spacer, do kawiarni, czuję się bezpiecznie. Ludzie w innych krajach nie wiedzą tego, nie znają prawdziwej Polski. Na przykład wielu Francuzów uważa, że Polacy są rasistami i antysemitami. Ja bardzo często jeżdżę do Wrocławia i tam staje przy synagodze. Muszę powiedzieć, że to bardzo spokojne miejsce. Obok jest menora. Zawsze palą się tam świece i nikt ich nie gasi, nie rusza. We Francji byłoby to niemożliwe! Tu nikt nie atakuje synagog. Polska jest krajem spokojny i dobrym — zakończył gość z Francji. Takich świadectw mamy ostatnio coraz więcej. Zadanie, jakie przed polskimi patriotami stoi, jest zatem jasne: przekuć ten prawdziwy obraz na popularny wizerunek, bo obecny jest straszliwie zakłamany. W trakcie spotkania wykład wygłosił premier Mateusz Morawiecki: gim Publikacja dostępna na stronie: Budowa wieży została prawdopodobnie ukończona’ przez Nabuchodonozora w VI wieku p.n.e., około roku 570. Ale całkowitej pewności co do tego nie mamy. W piątym stuleciu przed Chrystusem wieża staje się już obiektem historycznym, opisanym precyzyjniej i namacalnym. W roku 450 p.n.e. historyk Herodot odwiedza Babilon i opisuje wieżę:

Dobra, + za nienachalny montaż muzykę i w sumie całkiem sympatycznie się to oglądało. - trochę pod tezę, owszem w porównaniu z sąsiadami Paragwaj jest biedny (co widać szczególnie Posadas/ Encarnación) ale etapowanie tymi ruinami mnie trochę razi bo to nie jest Wenezuela. Paragwaj niesamowite klimat prowincji, fajnych Indian i cudowne ruiny misji jezuickich. do tego jest tani i niema takiej szalonej przemocy jak w Bazyli.

Tłumaczenia w kontekście hasła "że nie odwiedza" z polskiego na angielski od Reverso Context: Powiedziano mi, że nie odwiedza jej pan.
Join others and track this song Scrobble, find and rediscover music with a account Do you know a YouTube video for this track? Add a video Do you know a YouTube video for this track? Add a video Featured On Scrobble Stats Recent Listening Trend Day Listeners Sunday 30 January 2022 0 Monday 31 January 2022 0 Tuesday 1 February 2022 0 Wednesday 2 February 2022 0 Thursday 3 February 2022 0 Friday 4 February 2022 0 Saturday 5 February 2022 0 Sunday 6 February 2022 0 Monday 7 February 2022 1 Tuesday 8 February 2022 0 Wednesday 9 February 2022 0 Thursday 10 February 2022 0 Friday 11 February 2022 0 Saturday 12 February 2022 0 Sunday 13 February 2022 0 Monday 14 February 2022 0 Tuesday 15 February 2022 0 Wednesday 16 February 2022 0 Thursday 17 February 2022 0 Friday 18 February 2022 0 Saturday 19 February 2022 0 Sunday 20 February 2022 0 Monday 21 February 2022 0 Tuesday 22 February 2022 0 Wednesday 23 February 2022 0 Thursday 24 February 2022 0 Friday 25 February 2022 0 Saturday 26 February 2022 0 Sunday 27 February 2022 0 Monday 28 February 2022 0 Tuesday 1 March 2022 0 Wednesday 2 March 2022 0 Thursday 3 March 2022 0 Friday 4 March 2022 0 Saturday 5 March 2022 0 Sunday 6 March 2022 0 Monday 7 March 2022 0 Tuesday 8 March 2022 0 Wednesday 9 March 2022 0 Thursday 10 March 2022 0 Friday 11 March 2022 0 Saturday 12 March 2022 0 Sunday 13 March 2022 0 Monday 14 March 2022 0 Tuesday 15 March 2022 0 Wednesday 16 March 2022 0 Thursday 17 March 2022 0 Friday 18 March 2022 0 Saturday 19 March 2022 0 Sunday 20 March 2022 0 Monday 21 March 2022 0 Tuesday 22 March 2022 0 Wednesday 23 March 2022 0 Thursday 24 March 2022 0 Friday 25 March 2022 0 Saturday 26 March 2022 0 Sunday 27 March 2022 0 Monday 28 March 2022 0 Tuesday 29 March 2022 0 Wednesday 30 March 2022 0 Thursday 31 March 2022 0 Friday 1 April 2022 0 Saturday 2 April 2022 0 Sunday 3 April 2022 0 Monday 4 April 2022 2 Tuesday 5 April 2022 0 Wednesday 6 April 2022 0 Thursday 7 April 2022 0 Friday 8 April 2022 0 Saturday 9 April 2022 0 Sunday 10 April 2022 0 Monday 11 April 2022 0 Tuesday 12 April 2022 0 Wednesday 13 April 2022 0 Thursday 14 April 2022 0 Friday 15 April 2022 0 Saturday 16 April 2022 0 Sunday 17 April 2022 0 Monday 18 April 2022 0 Tuesday 19 April 2022 0 Wednesday 20 April 2022 0 Thursday 21 April 2022 0 Friday 22 April 2022 0 Saturday 23 April 2022 0 Sunday 24 April 2022 0 Monday 25 April 2022 0 Tuesday 26 April 2022 0 Wednesday 27 April 2022 0 Thursday 28 April 2022 0 Friday 29 April 2022 0 Saturday 30 April 2022 0 Sunday 1 May 2022 0 Monday 2 May 2022 0 Tuesday 3 May 2022 0 Wednesday 4 May 2022 0 Thursday 5 May 2022 0 Friday 6 May 2022 0 Saturday 7 May 2022 0 Sunday 8 May 2022 0 Monday 9 May 2022 0 Tuesday 10 May 2022 0 Wednesday 11 May 2022 0 Thursday 12 May 2022 0 Friday 13 May 2022 0 Saturday 14 May 2022 0 Sunday 15 May 2022 1 Monday 16 May 2022 0 Tuesday 17 May 2022 0 Wednesday 18 May 2022 0 Thursday 19 May 2022 0 Friday 20 May 2022 0 Saturday 21 May 2022 0 Sunday 22 May 2022 0 Monday 23 May 2022 0 Tuesday 24 May 2022 0 Wednesday 25 May 2022 0 Thursday 26 May 2022 0 Friday 27 May 2022 0 Saturday 28 May 2022 0 Sunday 29 May 2022 0 Monday 30 May 2022 0 Tuesday 31 May 2022 0 Wednesday 1 June 2022 0 Thursday 2 June 2022 0 Friday 3 June 2022 0 Saturday 4 June 2022 0 Sunday 5 June 2022 0 Monday 6 June 2022 0 Tuesday 7 June 2022 0 Wednesday 8 June 2022 0 Thursday 9 June 2022 0 Friday 10 June 2022 0 Saturday 11 June 2022 0 Sunday 12 June 2022 0 Monday 13 June 2022 0 Tuesday 14 June 2022 0 Wednesday 15 June 2022 0 Thursday 16 June 2022 0 Friday 17 June 2022 0 Saturday 18 June 2022 0 Sunday 19 June 2022 0 Monday 20 June 2022 0 Tuesday 21 June 2022 0 Wednesday 22 June 2022 0 Thursday 23 June 2022 0 Friday 24 June 2022 0 Saturday 25 June 2022 0 Sunday 26 June 2022 0 Monday 27 June 2022 1 Tuesday 28 June 2022 0 Wednesday 29 June 2022 0 Thursday 30 June 2022 0 Friday 1 July 2022 0 Saturday 2 July 2022 0 Sunday 3 July 2022 0 Monday 4 July 2022 0 Tuesday 5 July 2022 0 Wednesday 6 July 2022 0 Thursday 7 July 2022 0 Friday 8 July 2022 0 Saturday 9 July 2022 0 Sunday 10 July 2022 0 Monday 11 July 2022 0 Tuesday 12 July 2022 0 Wednesday 13 July 2022 0 Thursday 14 July 2022 0 Friday 15 July 2022 0 Saturday 16 July 2022 0 Sunday 17 July 2022 0 Monday 18 July 2022 0 Tuesday 19 July 2022 0 Wednesday 20 July 2022 0 Thursday 21 July 2022 0 Friday 22 July 2022 0 Saturday 23 July 2022 1 Sunday 24 July 2022 0 Monday 25 July 2022 0 Tuesday 26 July 2022 0 Wednesday 27 July 2022 0 Thursday 28 July 2022 0 Friday 29 July 2022 0 Saturday 30 July 2022 0 External Links Apple Music About This Artist Similar Artists View all similar artists Features API Calls

Tego, co zrobiła później, nikt się nie spodziewał. Szwajcarska turystka, która wraz ze swoim mężem spędzała wakacje na Sardynii, odwiedziła luksusową restaurację z owocami morza. W lokalu zamówiła langustę za 200 euro. Kobieta nie miała jednak zamiaru tego kosztować. Jej celem było uratowanie skorupiaka.

Przerażające miejsca na mapie Polski. Las Kudra w okolicach Białegostoku Jedno z najbardziej przerażających i tajemniczych miejsc na mapie Polski. Las Kudra, znajdujący się na Podlasiu, omijają zarówno miejscowi, jak i turyści? Dlaczego nikt tam nie chodzi? Nowosady to wieś położona w województwie podlaskim, w powiecie białostockim, w gminie Zabłudów. Niedaleko niej znajduje się las, zwany przez okolicznych mieszkańców las Kudra w okolicach BiałegostokuNigdy nie widziano tam duchów czy innych manifestacji sił nadprzyrodzonych. Nikt tam nie umarł, nie zaginął ani nie został zamordowany. Dlaczego więc miejscowi omijają to miejsce szerokim łukiem i to zarówno w nocy, jak i w dzień? Jak wynika z Waszych informacji, las Kudra przez wielu mieszkańców regionu uważany jest za najbardziej przerażające miejsce na mapie że nic tam nie straszy w dosłownym tego słowa znaczeniu, legendy o dziwnym fenomenie tego miejsca przekazywane są z pokolenia na pokolenie od niepamiętnych las Kudra w okolicach Białegostoku. Straszne historie świadkówKażda z osób, tuż po wejściu do lasu, już od pierwszych chwil odczuwa kołatanie serca i straszliwy niepokój. Już po kilku krokach pojawiają się zawroty głowy, które pogłębiają się wraz z kolejnymi którzy zapuścili się do Kudry, skarżyli się również na uczucie duszności i dezorientację, problemy z koncentracją, a nawet to nie jest najgorsze. W momencie przekroczenia granicy lasu pojawia się wrażenie, że ktoś na nas patrzy. Niemy obserwator lub obserwatorzy osaczają spacerujących ze wszystkich stron i daje się odczuć, że mają wrogie czegoś (kogoś?) powoduje w wędrowcach palpitacje serca, zawroty głowy, czasem mdłości i uczucie odrealnienia. Świtkowie twierdzi również że nawet w chłodne dni przebywając w lesie, mocno się twierdzą, że Kudra od zawsze była nawiedzona. Nikt z nich nie odwiedza tego miejsca, a jeśli z jakichś powodów już musi, nigdy nie przemierza Kudry w knieja zaburza pracę urządzeń elektronicznych, a telefony zaraz po przekroczeniu granicy lasu przestają działać. Problemy pojawiają się również z urządzeniami GPS. Zobacz również: Najbardziej nawiedzone lasy świata. Co kryje się pośród drzew?
Znane przysłowie mówi, że nikt nie jest prorokiem we własnym kraju. A tymczasem coraz bliżej tegoroczne wybory i wszyscy starają się prorokować. W wydaniu medialnym charakterystyczna jest przede wszystkim asekuracja. Sondaże zmieniają się dynamicznie, więc największe autorytety nie chcą się podkładać zbyt dokładnym prognozowaniem.
Sekretarz obrony USA Lloyd Austin wezwał Rosję do zakończenie wojny na Ukrainie. Przebywający z wizytą w Kijowie szef Pentagonu podkreślił, że to Moskwa rozpoczęła konflikt i to ona jest przeszkodą na drodze do jego pokojowego uregulowania. - Nasze stanowisko jest niezmienne. Potępiamy aneksję Krymu, wzywamy Rosję do zakończenia wojny na wschodzie Ukrainy, do zakończenia destabilizujących działań na Morzu Czarnym i wzdłuż granic z Ukrainą oraz do powstrzymania cyberataków na USA i naszych partnerów - oświadczył Austin podczas konferencji prasowej z ukraińskim ministrem obrony Andrijem Taranem. - Mówmy otwarcie, Rosja rozpoczęła tę wojnę i Rosja jest przeszkodą na drodze pokojowego uregulowania - dodał szef Pentagonu. Jak zapewnił, USA będą robić wszystko, by wspierać Ukrainę w rozwoju jej możliwości obronnych. Poinformował przy tym, że od 2014 roku USA przeznaczyły ponad 2,5 mld dolarów dla sił zbrojnych Ukrainy, dla obrony integralności terytorialnej tego kraju. Nikt nie ma prawa ingerować w ukraińskie aspiracje Austin zaznaczył, że żadna trzecia strona nie ma prawa weta w sprawie ukraińskich aspiracji wstąpienia do NATO, a Kijów ma prawo decydować o swojej przyszłości bez zewnętrznych ingerencji. Odpowiedział w ten sposób na pytanie o stanowisko w tej sprawie Rosji, która oceniła przystąpienie Ukrainy do NATO jako „najgorszy scenariusz”. Taran podkreślił, że Ukraina nie ma żadnych wątpliwości co do wsparcia ze strony USA i uznał, że porównywanie stosunków amerykańsko-ukraińskich i amerykańsko-afgańskich jest nieodpowiednie. Zaznaczył, że Ukraina oczekuje, iż USA nadal będą wspierać jej niepodległość, integralność terytorialną i będą powstrzymywać Rosję przed dalszą agresją. Austin odwiedza europejskich sojuszników To drugie spotkanie ministrów Austina i Tarana w ostatnim czasie; poprzednio rozmawiali we wrześniu w Waszyngtonie. Szef Pentagonu rozpoczął w niedzielę podróż do Europy. Przed spotkaniem ministrów państw NATO odwiedza Gruzję, Ukrainę i Rumunię, by - jak przekazał resort obrony USA - zapewnić sojuszników i partnerów o zaangażowaniu Stanów Zjednoczonych w obronę ich suwerenności w obliczu rosyjskiej destabilizacji. We wtorek Austin ma jeszcze spotkać się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Źródło: PAP
Po zaprzysiężeniu nowego rządu Mateusza Morawieckiego, w mediach społecznościowych pojawiły się liczne komentarze. Politycy opozycji nie szczędzą członkom nowego gabinetu ostrych słów Po pierwszym dniu pełnim negatywnych niespodzianek, na teren Sunrise Festival w sobotę można było udać się ze sceptycznym nastawieniem. Jednak to drugi dzień wydarzenia był jedynym, który w pełni się wyprzedał. Wszystko dzięki lineupowi, który swoją różnorodnością oraz ilością ikonicznych aliasów przyciągnął tłumy. Nic dziwnego – głównym kąskiem dla wielu był David Guetta, a inne sceny sygnowane rozpoznawalnymi nazwiskami i markami miały również swoich entuzjastów. Jednak czy muzyka przyćmiła sprawy organizacyjne? Czy było lepiej niż w piątek? Mamy na ten temat wiele do no, bądźmy poważni. Zacznijmy od White Stage, gdzie organizatorzy zauważyli pewien błąd, mogący być kluczowy trzeciego dnia festiwalowego. Graniczące z nią miasteczko namiotowe, a właściwie jego gastronomiczna część stała się dodatkowym elementem festiwalu, dostępnym dla każdego uczestnika. Zyskany teren nie dość, że pozwolił house’owej przestrzeni na zgromadzenie większej ilości uczestników, to dał nowe miejsce do odpoczynku. Można było usiąść w jednym z budynków, coś zjeść z oferty danego miejsca lub sąsiadujących foodtracków. Wszystko to w towarzystwie selekcji Martina Solveiga i jego muzycznych Red Stage, która zaprezentowała się z o wiele lepszej strony niż w piątek. Teamy zagranicznych gwiazd pokazały, jak sobie radzić z potencjałem głównej sceny. Pomimo tego, że animacje przygotowane dla Sunrise Festival robiły wrażenie, to ich powtarzalność (pomimo różnorodności i dużej ilości projektów) już drugiego dnia weteranom Reda mogła kłuć w oczy. Niektórzy muzycy w tle seta mieli dość proste wizualizacje, przez co były jedynie niewadzącym dodatkiem do serwowanej selekcji, wpisujący się w ich branding. Jednak wizualne show przygotowane przez Alesso czy Davida Guettę pokazały pod tym względem światową towarzyszyły wyświetlane na całej przestrzeni projekty, które idealnie wpisywały się w prezentowany materiał. Wiadomo, wymaga to wcześniejszego wyreżyserowania koncertu, przez co wytrwali fani śledzący każdy ruch Alessandro mogą powiedzieć “ale to już było”. Jednak pełnowymiarowe tło pod między innymi współpracę z Katy Perry, animowane wersje grafik stworzonych na potrzeby ostatnich wydań, czy gwiazdy na czarnym tle przy “Under Control”. Zupełnie inny poziom. Za to zespół wizualny ikony francuskiej sceny postawił na grę świateł. Dynamicznie przechodzące błyski na całej szerokości sceny, przy tym z subtelnie ustawionymi animacjami w tle. Robiło to robotę!Na pozostałych scenach zmian nie było zbyt wiele, odsyłamy więc do naszej relacji z piątku. W skrócie – było naprawdę poprzedniej relacji niezbyt wspominaliśmy o samej publice podczas występów. Sobota była jednak w całości wyprzedana, stąd można było się spodziewać zupełnie innego poziomu i wyższej frekwencji. Pierwsze wrażenie po przekroczeniu barierek było zgoła odmienne od tego, co można było zobaczyć w poprzednim dniu. Przechadzając się w okolicach sceny Red, w okolicach godziny 20:00 można było odnieść wrażenie, że ilość bawiących się osób była porównywalnie duża do piątkowych występów Ownbossa czy Sikdope’a. Był to dobry wstęp i zapowiedź tego, co będzie się działo w ciągu nadchodzących paru od głównej sceny – skupiska ludzi można było zauważyć dosłownie na każdym kroku. Na szczęście nie miało to przełożenia na ogromne kolejki przy strefach gastronomicznych, co miało miejsce poprzedniego dnia. Zdecydowanie poprawiono logistykę oraz zarządzanie zamówieniami, przez co z odpowiednim wyczuciem czasu, duża część osób nie czekało na napoje więcej niż 10 minut. Przykładowo – niedługo po secie Davida Guetty, gdzie główną scenę opuściła duża fala tłumu, po 15 minutach oczekiwania można było dostać poprawiona rzecz czekała na nas na wyjściu z imprezy. W piątek brama była otwarta tylko częściowo, co mogło powodować zatory. Na szczęście drugiego dnia imprezy wyjście było zdecydowanie szerzej toalety nadal wyglądały tak, jakby przeszło przez nie potężne tornado. Jednak jest to głównie wina niekulturalnych uczestników, którzy nie zważali na to, aby zachować czystość po załatwieniu swoich potrzeb. Na plus z pewnością fakt, że była większa ilość papieru toaletowego. Niemniej przydałoby się, aby ktoś raz na czas robił “rundkę ze ścierą”.Potężny ściskMając na myśli potężny ścisk, porównujemy drugi dzień z pierwszym. Nie jest zaskoczeniem ogromny tłum, który zaczął się formować przy końcówce seta Lucas’a & Steve’a. Jeśli ktoś liczył na dobre miejsce przy setach Alesso i Davida Guetty, to najlepszym wyjściem było zaklepanie sobie miejsca w okolicach połowy seta wcześniej wspomnianego duetu. Gdy za decki zasiąść miał Alesso, tłum jeszcze bardziej się powiększał, przez co łatwe zdobycie dobrego miejsca było stanowczo utrudnione. Nie było to jednak tak problematyczne, jak przy krótkiej przerwie pomiędzy setami Szweda oraz Francuza. Z każdą minutą coraz więcej osób próbowało się przeciskać, aby być jak najbliżej barierek. Gdy set Davida rozpoczął się na dobre, ścisk w środku tłumu był tak duży, że momentami ledwo można było unieść ręce. Jednak – na całe szczęście – nie było tak przez całą długość występu Francuza. Wiele osób skupiało się na dobrej zabawie przy selekcji twórcy “Titanium”, którego remix wywołał ogromną dawkę energii już na samym starcie dobrej zabawyZ dziwną jak na festiwalową publikę spotkaliśmy się podczas setów Alesso oraz Lucas & Steve. Kilka osób stojących mniej więcej w środku tłumu, zdecydowała się świecić latarkami w telefonie w odwrotną stronę niż do sceny. Domyślamy się, że mogli oni szukać swoich pozostałych znajomych w tłumie, jednak takie działanie trwające dłużej niż minuta czy kilka może irytować. Co za tym idzie, niektóre osoby, które chciały patrzeć w stronę sceny, bądź po prostu mieć jakąś pamiątkę z występu, mogły zadowolić się jedynie ogromnym blaskiem flasha. Odbiegając od robienia zdjęć czy nagrywania filmików – w dużym natłoku publiczności ciężko było zmienić swoje miejsce, a całkowite wyjście z tłumu zajmuje dobre kilka minut. Sprawia to, że takie zachowania tylko mogą denerwować i nieświadomie skupiać naszą się, jednoczmy się, po to jest muzyka. Jednak podczas dużych skupisk ludzi trzeba też szanować innych. Każdy inaczej przeżywa występy. Jedni przychodzą na set aby wyszaleć się, ciągle skacząc czy tańcząc ze znajomymi, inni dają ponieść się wyobraźni i odpływają w inny świat w jednym miejscu, a co po niektórzy chce mieć co wspominać oglądając nagrany materiał. Jest to kolejny moment potwierdzający to, że polska publika musi dużo się nauczyć pod względem bez przyczyny sobota była jedynym wyprzedanym dniem Sunrise. To 23 lipca na głównej scenie zaprezentowały się jedne z największych nazwisk EDMu na świecie. Nie zabrakło też polskich artystów, którzy otrzymali duże wsparcie od publiki. Potwierdziła to ilość osób od pierwszych chwil działania Red Stage. Przed największymi kąskami tej edycji, dobrą rozgrzewkę zaserwował nam Mave. Polak grał przede wszystkim rozpoznawalne przez festiwalową publikę utwory czy mashupy, które rozpalały serca uczestników. EMDI podtrzymał dobrą passę młodszego kolegi, dając popis w postaci solidnego seta z dużą dawką energii i ciekawych jednak czas na czołowych postaci future house’u w postaci duetu Lucas & Steve. Panowie pokazali, czym jest dobra zabawa przy pozytywnie natchnionych utworach. Nie zabrakło tam największych hitów jak “Alien” czy “Perfect”, które grane było zarówno w oryginale, jak i klubowych wersjach. Bardzo ciekawym momentem było zagranie utworu “Source”. Głównie z tego powodu, iż Holendrzy za każdym razem gdy serwują ten kawałek na różnych festiwalach, mają podczas niego pewną tradycję. Jest nią włączenie latarek w telefonach i wspólna zabawa światłem. Jednak nie tylko typowo elektroniczną muzyką człowiek powtórzyli ikoniczny moment, który miał miejsce kilka lat temu w Trzciance. Z głośników wybrzmiał klasyk gatunku disco polo – “Przez Twe Oczy Zielone” Akcentu. Uważamy jednak, że na 18 urodziny Sunrise bardziej odpowiednim utworem tego nurtu byłyby “Cztery Osiemnastki” Niecika. Jednak jak to ma zwykle miejsce podczas setów, kulminacyjnym momentem była końcówka, przy której panowie dali niezły popis. “Anywhere With You” było świetnym wyborem na finał występu. Panowie autentycznie cieszyli się z trwającej chwili i zabawy w składAlesso, David Guetta i Alok jeden po drugim? Tak, mamy to w Polsce. Zaczynając od Szweda. Bliski kolega SHMu, który miał duży wkład w dawne brzmienia progressive house, po kilku latach wrócił do Kołobrzegu. Tym razem w trochę odmienionej wersji. Pandemiczny czas pozwolił artyście na odpoczynek i rozwój swoich brzmień. W ciągu nieco ponad godziny Alessandro dał powód do zadowolenia starym fanom, jak i wielbicielom jego najnowszych produkcji. Nie brakowało też bardziej komercyjnych propozycji, jednak cała selekcja głównie opierała się na autorskich brzmieniach. Warto bardzo docenić zespół artysty odpowiedzialny za wizualną część wydarzenia. Był to pierwszy set, który w pełni wykorzystał potencjał sceny. Autorskie, świetnie wykonane animacje, ich dynamiczne wykorzystanie i odpowiednio opracowane światła. Całość przypomniała mi występ Swedish House Mafii na Open’erze, który pod tym względem był majstersztykiem. Pomimo jedynie godzinnego slotu, układ występu spowodował, że nie czuło się niedoboru bądź przesytu po troszkę ponad minutach zabawy. przerwy i wchodzi on. Oczekiwany od lat, zwłaszcza po rozpowszechnieniu się stylu Future Rave. David Guetta był tym, dla którego przyjechała większość publiki. Legenda tanecznej muzyki serwowała nie tylko produkcje stworzone wraz z MORTENem, choć to właśnie przeważały w pierwszej połowie seta. Im dalej w las, tym dalej wracaliśmy w liście hitów. Francuz bawił publikę mashupami zawierającymi utwory, które królowały ponad 10 lat temu, jak i ich nowymi wersjami. Jednak warstwa muzyczna to nie wszystko. Jego zespół wizualny postawił na zabawę światłem. Dynamicznie przechodzące, pod brzmienia aktualnie prezentowane. Do tego subtelne animacje i – oczywiście – dużo myślami Guetta był daleko od naszych ziem. Producent kilkukrotnie zwracał się do publiki w Kołobrzegu, jakoby byli na Untoldzie. Rumunia, Kołobrzeg, kto by to odróżniał…Odmiennego zdania był Alok. Z oddali jego selekcja brzmiała podobnie jak na Tomorrowlandzie, jednak wykazał się on znajomością polskiej sceny. Zagrał on bowiem przedpremierowo remiks Skytecha do “Zatańczysz ze mną” Tribbsa i Kubańczyka. Tego nikt nie mógł tylko głównaBlack Stage po raz kolejny pokazał klasę. Początek imprezy w kręgu zapewniło działanie duetu DUSS, który wcześnie rozkręcił publikę w Podczelu. Hannes Bieger ponownie pokazał klasę, której nie brakowało rok temu, podczas The Other Side of The Sun. Dubfire lubił szybko, a passę tą podtrzymał Reiner Zonneveld. Holender zaprezentował się – przynajmniej na początku – w zupełnie inny sposób, niż na Tomorrowlandzie, co na wielki plus. Jego live act był wyraźnie słyszalny nawet za bramami imprezy, przez co umilał nasz powrót do redakcyjnego Stage już kolejny raz zagrał pod patronatem Martina Solveiga. Francuz po raz 6. odwiedza Kołobrzeg, przy tym zabierając swój skład. Zabawę zaczął Loui PL, zaś drugim setem w białej scenerii było The 3 – projekt, na który składają się takie aliasy jak Bartes, Neevald i będący świeżo po debiucie na Tomorrowland Matthew Clarck. Trio pokazało klasę znaną z setów transmitowanych podczas pandemii. Jednak nie był to zwykły występ – nie dość, że potrwał on pół godziny dłużej w stosunku do pierwotnej czasotabelki, to na koniec panowie zaprezentowali pierwszy singiel, który zostanie wydany pod ich wspólnym aliasem. Brzmiało to naprawdę godnie!Boomerskie klimaty (przynajmniej przez chwilę) prezentował Shane Codd. Artysta, który znany jest głównie z radia pokazał swoje ciekawe oblicze, prezentując produkcje między innymi Swedish House Mafii czy Avicii’ego. Martin Solveig bazował na dobrze znanych mu klimatach house, wpasowując w to elementy techno. Nie zabrakło wielkich hitów, w tym “Intoxicated” czy “Never Going Home” Kungsa, w którym słychać głos grającego wtedy Francuza. White Stage zamykali KREAM, czyli swoisty fenomen wśród fanów klimatów deep house. Norweski duet pokazał godną selekcję, gdzie wplatali swoje najnowsze produkcje. Już czekamy na ich kolejny występ!Kłopoty, kłopoty w timetableW tym roku do składu Martin Solveig Presents miał dołączyć Bakermat, jednak z powodu choroby odpadł na ostatnią chwilę. Pamiętając fragmenty z ubiegłorocznego występu na FEST Festival, ta sytuacja mogła zasmucić fanów house. Jednak za niego udało się znaleźć zastępstwoweszli Hi Motive. Australijczycy, którzy mieli okazję stworzyć dwie produkcje z DJem Krisem, uratowali kryzysową sytuacje, o czym – co należy podkreślić – powiadomiła nas aplikacja mobilna. Inaczej było w przypadku hardowych reprezentantów w postaci duetu Audiotricz. Panowie zasiadali do końca w timetable dostępnym w aplikacji Sunrise. Jednak na insta stories Brennana Hearta dowiedzieliśmy się, że formacja nie wystąpi na Silver Stage. W zamian Toneshifterz i Code Black – pierwotnie mający zagrać godzinny set b2b – zagrali oddzielne, godzinne występy. O tym, niestety, nie dowiedzieliśmy się z komunikatów było otwarcie imprezy najmocniej grającym zawodnikiem. Regain swój slot otrzymał o 21:00. Naszym, nieodosobnionym zdaniem Pan Paweł powinien zamykać tę scenę. Wiemy, że w naszym kraju zwykło się traktować rodaków po macoszemu – ale skoro Sikdope’a dało się ustawić na closing act, to swobodnie da się tak zrobić i w wypadku innych rozpoznawalnych w głównej mierze za granicą polskich pokazali, że widzą swoje błędy i poczynili kilka usprawnień. Powiększenie danceflooru na White Stage czy naprawienie problemów z płatnościami, co pomogło w zmniejszeniu kolejek w strefie gastronomicznej – to na pewno zasługuje na pochwałę. Tak samo jak działania wizualne zespołów największych artystów na scenie Red. Dzięki temu gigantyczny ekran został wykorzystany w prawidłowy sposób. Nadal trzeba jednak popracować nad toaletami, a także nad komunikacją z uczestnikami. `Zabrakło tego głównie na Silver Stage. Nie była to drobna obsuwa (jak w piątek), a istotna zmiana na dla uczestników, którzy głównie przyszli z myślą o dobrej zabawie przy ulubionych niedziela nas czymś zaskoczy? Jeśli tak – to pozytywnie czy negatywnie? O tym damy wam znać w ostatniej części relacji z tegorocznej edycji Sunrise Podczela relacjonowali Julia Oziemczuk i Seweryn Zarembafoto: własne / Gromysz
Tłumaczenia w kontekście hasła "odwiedza nie" z polskiego na angielski od Reverso Context: nie odwiedza Tłumaczenie Context Korektor Synonimy Koniugacja Koniugacja Documents Słownik Collaborative Dictionary Gramatyka Expressio Reverso Corporate
Rosyjska propaganda nie odpuszcza Polsce. Tym razem nasz kraj został oskarżony o… współtworzenie broni biologicznej w Ukrainie. Fantazje generała Trzeba przyznać, że rosyjskim propagandystom nie brakuje wyobraźni. W innym świecie być może pisaliby scenariusze filmów fantasy, albo wymyślaliby przygody dla Jamesa Bonda. Na przykład nowy pomysł o Polsce, która współtworzyła w Ukrainie broń biologiczną – tak kuriozalne, że sprawdziłoby się w jakimś sensacyjniaku. Szef wojsk obrony radiologicznej i chemicznej, generał Igor Kiriłłow, stwierdził, że w Ukrainie istniało ok. 30 laboratoriów pracujących dla Pentagonu. Polska została oskarżona o przeprowadzanie „badań zagrożenia epidemiologicznego i rozprzestrzeniania się wirusa wścieklizny w Ukrainie przez Polski Instytut Medycyny Weterynaryjnej”. Kiriłłow zarzucił też niecne działania… producentom szczepionek przeciw COVID-19, firmom Pfizer i Moderną. Miały one być zaangażowane w amerykańskie działania wojskowe i biologiczne w Ukrainie. Początek „ukraińskiego programu biologicznego” szacowany jest na kadencję Baracka Obamy. 💥RUSSIAN MINISTRY OF DEFENSE. Igor Kirillov: PFIZER AND MODERN INVOLVED IN NON-AUTHORIZED, US MILITARY BIOLOGICAL ACTIVITIES IN UKRAINE — Suzanne Seddon (@suzseddon) May 13, 2022 “Analiza” relacji z Polską Polsce nie odpuszcza też Maria Zacharowa, rzeczniczka rosyjskiego MSZ. Na antenie państwowej telewizji Rossija 1 grzmiała, że Rosja nie pozostawi bez odpowiedzi „chamskich i bezprawnych” kroków podjętych przez kraje Zachodu. Jednym z tych krajów jest naturalnie Polska. – Jeśli chodzi o stosunki polityczne z Polską, to potrzebna jest naprawdę poważna analiza tego, jak budować relacje z obecnymi przywódcami tego kraju. Nikt nie powinien myśleć, że sytuacja może utrzymać się na obecnym poziomie. Nie ma mowy – oceniła Zacharowa. Oleg Morozow, przewodniczący Komisji Kontroli Dumy Państwowej, stwierdził zaś niedawno, że Polska „zachęca do umieszczenia jej na pierwszym miejscu w kolejce do denazyfikacji po Ukrainie”. Była to odpowiedź na słowa Mateusza Morawieckiego, który stwierdził, że „Russkij Mir to rak, który trawi nie tylko większość rosyjskiego społeczeństwa, ale stanowi śmiertelne zagrożenie dla całej Europy”. Czytaj również: Putin choruje na raka krwi? OTO dowody Sytuacja w Rosji musi być dramatyczna. Nie uwierzycie, co ruscy żołnierze kradną podczas wojny z Ukrainą W Rosji dojdzie do puczu?! Ukraiński wywiad: To już się zaczęło Źródło: WP, Radio Zet Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści? Wesprzyj nas swoją wpłatą. Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce. WPŁAĆ Redakcja portalu nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników. Nikt do końca też nie wie komu są one poświęcone, nikt już tego nie pamięta. Możemy posiłkować się jedynie informacjami zamieszczonymi w monografii Waleriana Bujnowskiego, które mówią, że może to być pomnik na mogile żołnierzy napoleońskich lub najbardziej zasłużonych likwidatorów powstania styczniowego. Nasz profil na Patronite: - jeden z najrzadziej odwiedzany krajów w Ameryce Południowej. Kraina Guarani wciąga nas od pierwszego dnia, gdy odwiedzamy niesamowite miasta - Asuncion i Encarnacion. Pełno tu opuszczonych budynków, pustych ulic i przyjaznych ludzi. W stolicy kraju realizujemy projekt "Barszcz na plaży" O co chodzi? Zapraszamy do oglądania!Nasze Social Media:Facebook - - jak zwykle z Artlist:- locked-in-silence_by_Assaf_Ayalon_Artlist- dallaltra-parte-del-muro_by_Livio_Bartolo_Artlist- SomebodyElseInstrumentalVersion_by_AlexKeren_Artlist- AncestorsInstrumentalVersion_by_AlexKeren_ArtlistPrzeklejony pierwszy komentarz:Małe sprostowanie co do filmu 😀 Nie doszukujemy się przyczyn obecnej sytuacji Paragwaju w wojnie sprzed ponad 100 lat. Chodziło nam o to, że po tym konflikcie gospodarka paragwajska uzależniła się od dostaw towarów zza Atlantyku, co zabiło jej rozwój. To nie nasza teza tylko uważa tak wielu historyków. My przeczytaliśmy o tej teorii pierwszy raz u Eduardo Galeano w "Otwartych żyłach Ameryki Łacińskiej". Co do przyczyn wojny to została ona wywołana przez Paragwaj. Jest też wśród historyków teza o brytyjskim wpływie na konflikt (który de facto bardzo opłacał się zachodowi) jednak nie ma na nią twardych dowodów. Sorry, że nagrywając lektora nie rozwinęliśmy tego wystarczająco, postaramy się następnym razem zrobić to lepiej :)Kolejna kwestia to tak zwana "beka z Sosnowca". Nigdy jej nie rozumieliśmy i ten film jest tego wyrazem. Podobnie jak Sosnowiec miasto Asuncion jest powszechnie wyśmiewane bez konkretnego powodu. Dlatego właśnie materiale mówimy, że tego typu żarty to stadne poczucie humoru. Jako, że dostajemy bardzo dużo wiadomości w stylu "odpier*** się od Sosnowca" ewidentnie sporo ludzi nie zrozumiało w ogóle o co nam chodziło 😜 My, republikanie, nie wierzymy w to, że życie jest tak drogie, a pokój tak słodki, iż mogą być kupione za cenę łańcuchów niewoli. Miasto na wzgórzu (25 stycznia 1974) [edytuj] Odwaga i umiłowanie wolności to były cechy właściwe ludziom, którzy torowali sobie drogę przez dzikie ostępy w początkach historii tego kraju.
Ranking najrzadziej odwiedzanych krajów na świecie powstał w oparciu o raport Światowej Organizacji Turystyki Narodów Zjednoczonych z roku 2019 (w kolejnych latach dane te zniekształciły ograniczenia pandemiczne). Należy jednak pamiętać o tym, że nie znalazły się w nim wszystkie kraje świata – brakuje danych między innymi z Jemenu. Tak czy inaczej, zestawienie uświadamia nam, jak wiele jest miejsc na świecie, które z różnych powodów nie są jeszcze wyeksploatowane turystycznie, i to pomimo coraz łatwiejszych i tańszych sposobów na przemieszczanie się. 10. Wyspy Świętego Tomasza i Książęca Ten niewielki (około 1000 kilometrów kwadratowych powierzchni), składający się z pięciu wysp kraj to była portugalska kolonia, położona około 300 kilometrów od zachodniego wybrzeża Afryki. Najłatwiej się tu dostać bezpośrednim lotem z Lizbony, ale zbyt wielu chętnych nie ma – w 2018 roku wyspy odwiedziło około 8 tysięcy turystów. 9. Niue Główną przeszkodą dla turystów chcących odwiedzić to terytorium stowarzyszone Nowej Zelandii jest jego położenie geograficzne (to pierwszy, ale nie ostatni taki przypadek w tym zestawieniu). Niue leży około 2400 kilometrów na północny wschód od Nowej Zelandii i jest niewielką (260 kilometrów kwadratowych) wyspą, na której na stałe mieszka niespełna 2000 ludzi. W 2018 roku Niue odwiedziło około 8 tysięcy turystów. 8. Libia Chociaż Libia nie jest ani malutkim, ani szczególnie odległym od cywilizacji krajem, to niedawne zawirowania polityczne sprawiły, że we wspomnianym okresie kraj ten odwiedziło niewiele ponad 6200 turystów. Przeszkodą są również problemy formalne – potrzebna jest nie tylko wiza wjazdowa, ale także wyjazdowa. Polski MSZ obecnie stanowczo odradza podróże do tego kraju. 7. Wyspy Marshalla Obywatele Unii Europejskiej nie potrzebują wiz, aby dostać się na terytorium Wysp Marshalla, ale z jakiegoś powodu mało kto decyduje się na ten kierunek. Przeszkodą jest oczywiście położenie geograficzne – bezpośrednio latają tu samoloty z Honolulu na Hawajach, więc potencjalny turysta z Europy musiałby się przygotować na spory wydatek na same tylko bilety. W 2018 roku kraj odwiedziło około 6 tysięcy ludzi. 6. Gwinea Równikowa „Swobodne przemieszczanie się po terytorium kraju może być utrudnione przez służby porządkowe, zatrzymujące przejezdnych i żądające bezpodstawnych opłat.” – taką mało zachęcającą do wizyty w Gwinei Równikowej informację znajdziemy na stronie polskiego MSZ. Problem stanowi też zagrożenie sanitarno-epidemiologiczne – między innymi malarią, tyfusem i AIDS. W 2018 roku kraj ten odwiedziło 5700 turystów. 5. Sudan Południowy Choć powstanie Sudanu Południowego oficjalnie zakończyło najdłuższą wojnę domową w Afryce, to kraj ten trudno nazwać stabilnym. Na jego terenie wciąż dochodzi do walk zbrojnych, a uboga infrastruktura i kiepska baza turystyczna zdecydowanie nie zachęcają do odwiedzin – w 2018 zdecydowało się na nie zaledwie 5500 osób. 4. Kiribati Kiribati to kraj wyjątkowy z kilku względów. Jego mieszkańcy jako pierwsi na świecie świętują nowy rok, ponieważ przez jego terytorium przechodzi międzynarodowa linia zmiany daty. Trudno też znaleźć kraj tak terytorialnie niewielki i mało zaludniony, a przy tym rozciągnięty geograficznie – rozciągłość między wyspami z zachodu na wschód wynosi około 4000 km, z północy na południe – ponad 2000 km. Dotrzeć tam trudno, ale jeśli ktoś o tym marzy, to powinien się spieszyć – prognozy dotyczące zmian klimatu głoszą, że do 2050 roku Kiribati zostanie zalane przez wody Oceanu Spokojnego. W 2018 roku kraj odwiedziło około 4000 turystów. 3. Tuvalu Tuvalu to – podobnie jak Kiribati – archipelag wysp koralowych położonych na Pacyfiku. Jego łączna powierzchnia to zaledwie 26 kilometrów kwadratowych! Tuvalu oferuja prawdzwie rajskie widoki, ale dotarcie tam, aby zobaczyć je na własne oczy wymaga sporo determinacji – można tu dolecieć tylko z Fidżi, a samoloty kursują zaledwie dwa razy w tygodniu. Kraj ten w 2018 roku odwiedziło tylko 2000 turystów. 2. Somalia Somalia cierpi na problemy podobne do tych Sudanu Południowego – tereny tego kraju są areną ciągłego konfliktu. Trudno oczywiście mieć stuprocentową pewność, ale Somalia wydaje się być jednym z najbardziej niebezpiecznych krajów na świecie, co znajduje odzwierciedlenie w liczbie turystów – w 2018 roku było ich niespełna 1000. 1. Nauru To jeden z najmniejszych (21 kilometrów kwadratowych) i najtrudniej dostępnych (4,5 godziny lotu z Australii) krajów na świecie. Docierać tu nie ma zresztą po co – w przeciwieństwie do chociażby Tuvalu, Nauru nie oferuje rajskich widoków – przez lata Nauru żyło głównie z wydobycia fosforytów, co przełożyło się na skażenie środowiska naturalnego wokół wyspy. Efekt jest taki, że w 2018 roku żaden kraj nie był tak mało licznie odwiedzany, jak Nauru właśnie. Michał Miernik Wejdź na FORUM! ❯
Bycie obywatelem jednego kraju nie oznacza, że do tego jednego obywatelstwa trzeba się przez całe życie ograniczać. Istnieją bowiem kraje, które oferują swoje paszporty, a co za tym idzie konkretne przywileje - aby je zdobyć, trzeba rzecz jasna spełnić szereg warunków. Głównie finansowych. Polski mężczyzna nie prosi o pomoc, bo podąża za ma 10 lat. Ze szkolnej szatni wychodzi ostatnia, metr za innymi. Nikt jej nie odwiedza. Dom, w którym popełniono samobójstwo, to dom trędowatych.– Półsierota. Krzyczą, że jestem półsierota. Czy to prawda, że moja mama się powiesiła?Marta, starsza siostra Zuzy, zapyta: – Tato, czy ty nas nie zostawisz?Ojciec dziewczynek, bohater reportażu „Jest bajka”, przez cztery miesiące nie mówi o stracie. Nikt nie dwóch latach, kiedy zacznie budować nowy związek, usłyszy: „W tobie to wciąż żyje! Musisz iść na terapię!”. Broni się: „Poradzę sobie. Trzeba czasu. Co będzie, jak ktoś mnie zobaczy?”.W gabinecie zrozumie, że nie jest winny.– Obiecałem dzieciom, że ich nie zostawię. Trudna to była obietnica. Złe myśli przychodziły mi do także:Masz poczucie winy, czujesz się osamotniony i zagubiony? Potrenuj stawianie granic! Komendy Głównej Policji w 2016 r. popełniono w Polsce 9861 samobójstw. 7749 – mężczyźni. KGP nie rejestruje prób nieudanych. W tym samym roku w wypadkach samochodowych zginęło 3026 – w wywiadzie „Polski mężczyzna nie szuka pomocy” (Magazyn TVN24) – komentuje psychiatra Anna Baran: – Mężczyzna jest przekonany, że szukanie pomocy to oznaka „Co masz na myśli?” wyświetlono na YouTube 15 milionów razy. W pierwszej scenie mężczyzna przegląda zdjęcia znajomych: jedzenie z restauracji, selfie z plaż. Siedzi w ciemnym pokoju; z lasagne instant przy komputerze. Na Facebooku pisze: „Dzisiaj sushi z moją dziewczyną”.Później zostaje zdradzony i publikuje status: „Nareszcie singiel!”. Kiedy zwalniają go z pracy – „#podążajzamarzeniami”. W trakcie picia do lustra i kierownicy – „Imprezujemy?”. W końcu „Moje życie jest do dupy”, a trzy sekundy później ukrywa wszystkie 2014 r. po raz pierwszy oglądam „Co masz na myśli?”. Postanawiam, że nie będę kłamał w Internecie. Zaktualizowany Facebook jest mniej formalny, pyta „Co słychać?”. Odpowiadam zgodnie z prawdą: „Projekt się opóźnia. Martwię się. Nie mogę spać” .Znajomi reagują, ale każdy z misją ratunkową i pakietem recept. Recepty są różne: porady, agresja w dobrej wierze („Co ty p… ? Ogarnij się”). Czuję się poniżony. Odkrywam, że chcemy dobrze, ale nie umiemy słuchać. Zapisuję formułkę, z której korzystam do dzisiaj:„Nie chcę o tym rozmawiać, ale bardzo potrzebuję o tym opowiedzieć”.Czytaj także:Jola Szymańska: Trzy pytania o prywatność w nie proszą o pomoc z tego samego powodu, dla którego kobiety nie okazują gniewu i nie negocjują wysokich wynagrodzeń. Ktoś nam powiedział, że nie zdjęciu Zuzy Krajewskiej złączone stoły. Za nimi dziewięciu chłopców – jeden z dłońmi uniesionymi w górę. Kadr jak z obrazu Leonarda da Vinci. Zuza mówi o fotografii ( – Cola, ciastka, siedzą i jedzą. Po drugiej stronie sali jest stół do bilarda, stanęłam tam, popatrzyłam z dystansu i mówię: „Ostatnia wieczerza”! Chwyciłam za aparat, a oni natychmiast wczuli się w sytuację, zaczęli się wygłupiać. Ten, który siedział pośrodku, krzyknął: „Frajerzy, przytulcie się do Jezusa!”.Zdjęcie zrobiono w zakładzie poprawczym. Lubię je. Czy jeśli apostołowie Zuzy Krajewskiej poproszą o pomoc, będziemy umieli ich wysłuchać?Czytaj także:Konrad Kruczkowski: Dlaczego mężczyźni nie okazują uczuć? bohater mojego reportażu, myślał o samobójstwie. Poprosił o pomoc. Ma się dobrze. W efekcie dołączył do osobliwego grona. Obok znaleźli się Abraham Lincoln, Mahatma Gandhi (chorowali na depresję) i Martin Luther King, który próbował popełnić samobójstwo. Są jednak miejsca, w których turystycznego tłoku i gwaru nie ma, ponieważ niemal nikt tam nie podróżuje. Zestawienie 25 takich miejsc przygotował podróżnik Gunnar Garfors. TVN24 BIZNES Prawo i pieniądze z Brukseli i Strasburga, bezpieczeństwo i obrona z NATO i Waszyngtonu. Czy Polska jest wciąż podmiotem, czy może już przedmiotem polityki międzynarodowej? Trudne czasy wymagają trudnych decyzji i kompromisów, ale dobrze żeby były one zgodne z naszą racją stanu. Bruksela, Waszyngton, Madryt - a nie Warszawa - to dziś miasta gdzie zapadają najważniejsze decyzje dotyczące naszej przyszłości. Czy mamy na to swój plan? Czy jasno deklarujemy cele i stawiamy granice? W jakim jesteśmy położeniu? Wreszcie, czy oddajemy część suwerenności? - W przypadku ewentualnego przesunięcia centrum decyzyjnego z Polski w kierunku Unii Europejskiej i NATO to powiedziałbym, że decyzje podejmuje się zbiorowo - mówi politolog prof. Jarosław Flis. - Mamy Unię, która coraz więcej bierze na siebie. Niekoniecznie są to rzeczy będące wprost w interesie Rzeczpospolitej - zaznacza z kolei prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski. Czy Polska jest podmiotem czy przedmiotem globalnej gry interesów i polityki międzynarodowej? Oczywiście w tym pytaniu pojawia się uproszczenie, jest to nieco spłycone spojrzenie na świat - niemniej nikt nie może zaprzeczyć, że w obliczu wojny u naszych granic i światowego kryzysu, inflacji, lokalnych i globalnych zaburzeń w łańcuchach dostaw, to właśnie teraz wykuwa się nowy układ polityki globalnej, który przez kilka kolejnych lat (a może dekad) utrwali pozycję poszczególnych państw. Dlatego warto mądrze, i w Warszawie, podejmować skuteczne, przemyślane, długofalowe decyzje. Waszyngton i Bruksela to strategiczni gwaranci naszego bezpieczeństwa i spokojnego rozwoju gospodarczego, ale wybicie się na samodzielność może tylko poprawić nasze notowania. To, że z pojęciem suwerenności wobec wszystkich skomplikowanych warunków zewnętrznych mamy kłopot, pokazał mimochodem w piątek w Płocku prezes PiS Jarosław Kaczyński. Stwierdził on, że "z punktu widzenia traktatów nie mamy żadnych obowiązków, żeby słuchać UE w sprawie wymiaru sprawiedliwości". Odpowiedział w ten sposób na pytanie opasłą listę tzw. kamieni milowych, czyli warunków których spełnienie wpłynie na wypłatę unijnych miliardów euro w ramach Krajowego Planu Odbudowy. Gdybyśmy byli podmiotem w polityce prowadzonej przez Komisję i Parlament Europejski z pewnością takie słowa byłyby zbędne. Negocjacje w sprawie sądownictwa i KPO zakończyłyby się w zaciszu gabinetów i nikt nie musiałby machać szabelką. Czy Unia Europejska zagarnia suwerenność Polski? Mamy trudną sytuację makroekonomiczną - wyszliśmy z pandemii koronawirusa z inflacją, a na to nałożyła się wojna u naszych granic. I to wojna z nie byle z jakim państwem, tylko takim, które eksportuje surowce energetyczne. Bruksela to centralne miejsce podejmowania unijnych decyzji we wszystkich tych sprawach - warto pamiętać, że niemal 80 procent przepisów obowiązujących w naszym kraju wynika z przyjmowania norm prawnych Parlamentu Europejskiego. Jesteśmy częścią tego porządku prawnego i obok przepisów krajowych mamy obowiązek stosować także europejskie. Działa to, mówiąc wprost automatycznie, nieco inaczej jest z dyrektywami przyjmowanymi przez Komisję Europejską. Jest to bowiem zobowiązanie państw członkowskich do realizacji założonego celu. Tak zwana implementacja jest rozłożona w czasie i uzależniona od lokalnych rozwiązań. Jak jednak mówi prezes Instytutu Jagiellońskiego Marcin Roszkowski, jeśli odnosimy się do tych elementów, które ustalane są w ramach Unii Europejskiej, to jednak jest jasne, iż to na co głosowaliśmy wchodząc do Unii Europejskiej to nie jest ta Unia, którą mamy teraz. - Mamy Unię, która coraz więcej bierze na siebie, czy próbuje brać na siebie, wpływa na ujednolicenie rynku i ujednolicenie polityki. Niekoniecznie są to rzeczy będące wprost w interesie Rzeczpospolitej - zaznacza nasz rozmówca. Na myśl przychodzi tu np. działanie Brukseli, jako podmiotu prawa międzynarodowego, który nakazuje nam natychmiastowe wstrzymanie produkcji energii elektrycznej z węgla brunatnego w Turowie - a następnie okazuje się, że ten typ spalania surowca uzyskuje akceptację w innych państwach, bo mamy do czynienia z kryzysem. Coś tu na pewno jest nie tak. - W przypadku ewentualnego przesunięcia centrum decyzyjnego z Polski w kierunku Unii Europejskiej i NATO to powiedziałbym, że w obliczu zaistniałej sytuacji decyzje podejmuje się zbiorowo - mówi z kolei politolog prof. Jarosław Flis. W energetyce widać zresztą już dziś większą elastyczność - także za sprawą lobbingu polskich polityków i aktywności naszych dyplomatów. Nord Stream został zatrzymany, energetyka węglowa nie jest już absolutnie wykluczana. Parlament Europejski zdecydował zaś, że inwestycje w energetykę gazową i jądrową będą uznawane za zrównoważone klimatycznie - co uważa się za triumf rozsądku (środowiska ekologiczne są bardzo zawiedzione). Napięcia wokół polskiej polityki międzynarodowej i relacji z UE są i będą jednak zauważalne. W przyszłym roku mamy wybory, nie da się od tego abstrahować. Z drugiej strony - jak mówi Jarosław Flis - refleksja mogłaby nadejść, ponieważ ma to przełożenie na pozycję Polski w negocjacjach z najmożniejszymi tego świata. - Najbardziej dramatyczny czas dla wyciszenia się w polityce minął, w tym momencie w Polsce przeważyły już emocje po jednej i po drugiej stronie. Po tylu latach emocjonalnego sporu w polskiej polityce, który trwa od 2005 roku, to dobrze byłoby gdyby taki wstrząs, jaki się dokonał w ostatnich miesiącach, wpłynął na postawy i zachowania polityków. Nikt w sprawie współdziałania nie wykazał się jednak miłością, obóz władzy wszystko robi tak żeby zadeklarować, że chce, ale w takiej formie, żeby opozycja jednak nie zareagowała na to - mówi profesor. Czy jesteśmy przedmiotem czy podmiotem w relacjach z USA i NATO? Sprzeczki na linii Warszawa - Bruksela, podszyte sporem rząd - opozycja, to jednak dziś sprawa nieco mniejszej wagi, wobec tego po jak cienkim lodzie i jak szybko stąpać musimy w sprawie wojny na Ukrainie. Dynamika zdarzeń nabrała tu ogromnego tempa. Kryzys energetyczny narasta, niemal co chwilę mamy deklaracje, spotkania, odprawy wojskowe, decyzje o zakupie sprzętu wojskowego. Najwięcej dzieje się jednak w sferze politycznej. Nasze położenie geograficzne oraz nie do końca szczęśliwe określenie państwa frontowego sprawiają, że staliśmy się mimowolnym uczestnikiem globalnej gry interesów - w której chcemy być podmiotem, a nie przedmiotem. Czytaj także: Stoltenberg: szczyt NATO w Madrycie ma historyczne znaczenie Dla przykładu podczas obrad delegacji państw członkowskich Sojuszu Północnoatlantyckiego w Madrycie padało wiele słów ważnych, patetycznych, wojowniczych i terapeutycznie mających działać uspokajająco. Dla Polski najważniejsza jest jednak deklaracja złożona przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Joe Bidena o tym, że w Polsce powstanie stała kwatera główna V Korpusu armii USA. Podlegać jej będą amerykańskie siły lądowe w Europie. Powstanie także ośrodek odpowiadający za planowanie operacyjne oraz współdziałanie z wojskami innych państw sojuszniczych. Do tej pory kwatera w Poznaniu wykonywała takie same zadania tylko określana była jako tymczasowa. Ta zmiana nastawienia pokazuje, że okres rozpoznania intencji wojsk rosyjskich skończył się i nastała epoka przygotowania do skutecznego odparcia ewentualnej agresji na jednego z sojuszników. Należy się tylko z tego cieszyć, można jednak odnieść wrażenie, że strona polska nie miała zbyt dużego wpływu na tę decyzję. W Waszyngtonie sprawa została przygotowana i nikt nawet nie pokusił się choćby o symboliczny gest, aby tak ważne strategicznie działanie zostało wspólnie zaprezentowane światu przez amerykańskiego i polskiego prezydenta. Nikt nie chce też ujawnić ilu żołnierzy amerykańskich obecnie przebywa na terytorium Polski. Na początku lutego tego roku, jeszcze przed inwazją w Ukrainie oficjalnie było 4,5 tysiąca żołnierzy. Potem pojawili się kolejni, przerzucani mostem powietrznym z Fort Bragg do Rzeszowa, kolejne oddziały przejechały z baz w Niemczech i według ostrożnych szacunków stacjonuje u nas w kilku jednostkach około 15-20 tysięcy żołnierzy i oficerów. To dużo - zresztą na podstawie dwustronnej umowy międzyrządowej podpisanej w 2020 roku strona polska miała docelowo przygotować infrastrukturę pozwalającą na przyjęcie łącznie 20 tysięcy Amerykanów. Wojna w Ukrainie sprawiła, że przyjechali do nas także Kanadyjczycy, Brytyjczycy są także Duńczycy, Niemcy, Czesi i kilka innych nacji. Warto pamiętać, że zgodnie z podpisanymi porozumieniami strona polska nie ma praktycznie żadnej jurysdykcji nad tymi kontyngentami. Nawet wobec tych osób nie stosują się wszystkie przepisy prawa obowiązujące w Polsce. Np. amerykańscy żołnierze są zwolnieni z płacenia grzywien, kar i innych opłat nakładanych przez sądy w związku z czynami popełnionymi podczas wykonywania obowiązków służbowych. Czytaj także: Amerykanie rozbudowują magazyny amunicji w Polsce Oczywiście spontaniczność zachowań i chęć niesienia pomocy wojskowej jest szczególnie ważna, tylko niestety nie udało się w Polsce przeprowadzić rozwiązań legislacyjnych, które nowe normy czasu wojny spróbowałyby skodyfikować. Także w przypadku NATO można odnieść czasami wrażenie, że decyzje całego Sojuszu prezentowane są przez sekretarza generalnego NATO Jensa Stoltenberga przy okazji kolejnych konferencji prasowych, a strona polska dowiaduje się o nich niemal za pięć dwunasta. Jako przykład niech posłuży deklaracja polskich władz o podjęciu się roli rzecznika interesów Finlandii i Szwecji w ich negocjacjach z Turcją. Prezydent Andrzej Duda wiele razy okazywał sympatię wobec prezydenta Turcji Tayyipa Recepa Erdogana, odwiedzał Ankarę. Czyli niby grunt do naszej inicjatywy był, tylko nikt tego od nas nie oczekiwał. Z drugiej strony Polska ma też atuty i swoje sukcesy. Jesteśmy poważnym klientem na rynku zbrojeń. Nasze zakupy uzbrojenia bardzo przyspieszyły (chociaż nawet nie mówi o symbolicznym offsecie). Kupujemy z wolnej ręki czołgi Abrams za 20 miliardów złotych, 32 samoloty F-35 wraz z pakietem szkoleniowym i logistycznym to kolejnych 20 miliardów złotych. W ramach Planu Modernizacji Technicznej na lata 2021-2035 wydatki zbrojeniowe przekroczą 524 miliardy złotych. Tak zakładano jeszcze kilka miesięcy temu - teraz już wiadomo, że pula wydatków wzrośnie o kolejnych 50-60 miliardów złotych. Relacje Zełeński - Duda są nadzwyczajne, polski prezydent wystąpił w ukraińskim parlamencie. Położenie Polski także procentuje. Jesteśmy liderem i centrum militarnej i humanitarnej pomocy Ukrainie, wielu liczących się przedstawicieli elity politycznej odwiedza Kijów i prezydenta Wołodymyra Zełenskiego przez Polskę. Że przypomnimy prezydenta Macrona, kanclerza Scholza, premiera Draghiego i prezydenta Rumunii Iohannisa, wszyscy czterej przywódcy przylecieli do Rzeszowa, skąd udali się pociągiem do stolicy Ukrainy. - Ważne jest zaangażowanie naszych amerykańskich przyjaciół i sojuszników, którzy bardzo mocno zmienili swoją strategię, czyli mówiąc w cudzysłowie wzięli się do roboty. Jednak pierwsze miesiące kadencji prezydenta Joe Bidena były koszmarne. Przypomnijmy to były decyzje o wycofaniu się z Afganistanu. Stany Zjednoczone pozwoliły żeby dżungla odrastała, nastąpiła rezygnacja z obecności w pewnych regionach. To pozwoliło żeby Niemcy z Rosjanami robili biznes w oparciu o tanie surowce rosyjskie dla niemieckiego przemysłu - komentuje prezes Instytutu Jagiellońskiego. Jak dodaje jesteśmy teraz w ważnym miejscu i ważnym czasie, bo przez naszą gospodarkę przechodzi ponad 4 miliony uchodźców z Ukrainy, dużą część przyjęliśmy u nas. - Mamy dobrych ludzi na dobrych miejscach, prezydent dobrze się spełnia w rolach międzynarodowych, premier ma trudniejszą rolę, bo ma na głowie Unię Europejską i relacje z sąsiadami, które są obecnie na znakomitym poziomie - uważa Marcin Roszkowski. - Polska to jeden z przysłowiowych udziałowców wielkiego przedsięwzięcia w sprawie Ukrainy. Wiadomo, że pewne rzeczy możemy próbować zrobić sami, ale jednak głęboki sens jest w tym, żeby to robić wspólnie. Przy okazji stare emocje i stare podziały nie znikają tak od razu, ale to jest naturalna kolej rzeczy. Przecież to wymaga koordynacji także w dłuższej perspektywie. Minął pierwszy strach gdy Rosjanie szli na Kijów, teraz jest ważna długoterminowa strategia. Wiadomo, że różne państwa mają w tej sprawie różne optyki. Naturalne jest, że skoro dzieją się wielkie rzeczy, nikt nie nie jest w stanie samodzielnie sobie z tym poradzić - podsumowuje prof. Jarosław Flis. Tworzą najpopularniejszy kabaret w kraju. Nikt nie wiedział, jak wyglądają ich relacje poza sceną Oprócz tego Marcinowi nie można odmówić doświadczenia w innych projektach. Przez
Podsumowując można powiedzieć, że czas wakacji to chwile spędzone na zabawie, wypoczynku i także nauce, lecz nie w szkolnej ławce tylko na łonie natury. Każdy młody człowiek ma swoje ulubione miejsca, które chętnie odwiedza i czuje się tam wspaniale, to jego ucieczka od codzienności, szarego dnia i od trudów, z jakimi na co
- Jestem bohaterem, gdyż wybiłem dwa razy piłkę z linii bramkowej? Tyle w tym mojej zasługi, że wykonałem polecenie trenera. Kazał pilnować przy rzutach rożnych krótkiego słupka, no to stałem i pilnowałem. To był typowy mecz na remis. Na przebieg gry miał z pewnością wpływ fakt, że to dopiero początek rundy wiosennej i brakowało nam trochę ogrania. Za dużo było chaosu
„Nie dziwota, że świętej pamięci męża pani Michałowej Pan tak młodo zabrał do swojego królestwa.” „Ja od dawna wiem, że Michałowa mi się trafiła za moje grzechy. Ale żebym ja do tego stopnia nagrzeszył, to ja naprawdę nie przypuszczałem.” „Ani ty nie wiesz, co tobie pisane, ani nikt nie wie… Tylko Pan Bóg
KRAJ, KTÓREGO NIKT NIE ODWIEDZA - GUJANA FRANCUSKAzamów książkę:https://przywarski.pl🌏 Zniżka Airbnb - https://bit.ly/3dWDG5N🌏 DARMOWA KARTA REVOLUT - htt Większość toalet ma standardy azjatyckie a nie europejskie, czyli zamiast sedesu jest dziura w ziemi, zamiast papieru – wiadro z wodą, a zamiast mydła.. w sumie, zamiast mydła nie ma nic. 8. …oraz brak sufitów lub zasłonek pod prysznicem. Bardzo często prysznice nie mają zasłonek więc woda będzie oblewać wszystko dookoła 7GpN.